Czy pomijać fotografię detali wnętrz?
W fotografowanych nieruchomościach główne kadry skupiają się na szerokim kącie i na zdjęciach, które przedstawiają jak największą przestrzeń. Jednak, prawie każde pomieszczenie skrywa w sobie niepowtarzalne detale – mistrzowie drugiego planu.
Fotografowanie detali świetnie się sprawdza przy chęci zwrócenia uwagi oglądającego na dany przedmiot lub element wyposażenia, który mógłby zostać niezauważony na fotografii przedstawiającej całe pomieszczenie (np. oświetlenie, lustra, elementy dekoracyjne, markowe elementy sanitarne, występujące w kuchni lub łazience itp.).

W takich sytuacjach używam obiektywów stałoogniskowych z dużą głębią ostrości. Staram się pokazać jak najbliżej dany przedmiot i maksymalnie zmiękczyć tło, tak aby nie przeszkadzało w całości kompozycji, a wręcz odwrotnie – podbijało jeszcze bardziej pierwszy plan.

Detale są często pomijane w ofertach wynajmu lub sprzedaży nieruchomości. A przecież odpowiednio zaprezentowane mogą bardzo korzystnie wpłynąć na atrakcyjność Twojej oferty.

Zdjęcie wnętrza w całości
Fotografia ogólna przedstawia wnętrze apartamentu z uwzględnieniem wielu elementów.


Fotografia detalu
Fotografia dodatkowa pokazuje Klientowi konkretny detal i tym samym zdjęcie stanowi atrakcyjne uzupełnienie ogólnej fotografii nieruchomości oraz całej oferty.
Konkluzja
Osobiście uważam, że fotografia detali ma duży sens i stanowi niepodważalny element, który napewno bardzo mocno uatrakcyjni ofertę najmu lub sprzedaży nieruchomości. Pozwoli również rozbudzić nieco wyobraźnię potencjalnego Klienta.